Mechanika i Stella

Pracując jako opiekunka spotykam się często z pracami domowymi, które wymagają innych rzeczy, a nie tylko włączenie pralki, czy suszarki, albo sprzątanie, bądź gotowanie. No wiadomo, że trzeba wymienić żarówkę. No to akurat łatwe. Gorzej jak przychodzi do naprawy sprzętu domowego. Kiedyś przestał mi pracować odkurzacz. Okazało się, że kabel nie stykał. Widocznie zmienniczka za bardzo naciągała przy odkurzaniu i się prawie że urwał. Mężczyzny w pobliżu zero i musiałam sama zajrzeć do środka. Na szczęście poradziłam sobie, naprawiłam przy podopiecznym, wyczyściłam go całego przy okazji i się udało! Moje zadowolenie było wtedy piękne, a mój choruszek wielce zadowolony z takiego pracownika.

Dodaj komentarz